Pielgrzymka Akcji Katolickiej z Parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Woli Rzędzińskiej
Zakopane – Olcza – Jaszczurówka – Krzeptówki -Ludźmierz
20 czerwca 2015 r.

U progu lata, w sobotę 20 czerwca 2015 r. wybraliśmy się na pielgrzymkowy szlak do Sanktuarium Matki Bożej - Gaździny Podhala w Ludźmierzu i Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej Zakopane -Krzeptówki . Ranek rozpoczęliśmy wspólną modlitwą zawierzając swoją pielgrzymkę Matce Bożej i św. Janowi Pawłowi II były też ciepłe słowa i pozdrowienia od Duszpasterzy i Przyjaciół, którzy zapewniali nas o modlitwie i pamięci. Zawiązaliśmy rodzinną wspólnotę mówiąc sobie nawzajem „Dobrze, że Jesteś”.
Z nadzieją i radością w sercach udaliśmy się w drogę autokarem, którym kierował brat Grzegorz. Wraz z pokonywanymi kilometrami rósł nasz podziw dla piękna natury i jej Stwórcy, rosła radość na spotkanie z Matką. Pierwszą okazją do serdecznego spotkania było Sanktuarium Matki Bożej Objawiającej Cudowny Medalik w Zakopanem – Olcza. Ks. Jerzy Grzyb przypomniał nam historię objawień, w których Cudowny Medalik objawiła Niepokalana Maryja św. Katarzynie Laboure, siostrze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia. Na awersie widniej postać Maryi, która wyciąga ku ziemi ręce, z których emanują promienie oznaczające łaski zlewane na ludzi. Maryję otacza napis: O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy. Rewers obejmuje znak krzyża, z umieszczoną pod nim literą "I" oraz "M". Poniżej dwa serca -jedno z koroną cierniową, drugie z koroną z róż, przebite mieczem. Symbolizują one miłość Jezusa i Maryi wobec ludzi oczekujących na łaski. Bardzo ciekawie opowiedział również ks. Jerzy o dziejach swojego powołania i przybycia do Zakopanego – w myśl, że Pan Bóg ma swoje plany wobec człowieka i powinniśmy się modlić o ich rozeznanie. Wszyscy otrzymaliśmy poświęcony Cudowny Medalik.

Pielgrzymi szlak poprowadził nas do Zakopanego – Jaszczurówka, gdzie Siostry Urszulanki Jezusa Konającego mają swój Dom. W nim bywał Kardynał Karol Wojtyła w czasie swoich górskich wypraw. Gościem był również Ksiądz Jerzy Popiełuszko. Barwnie i ciekawie o historii pobytów i oprowadziła nas po pomieszczeniach, w których bywali, Siostra Urszulanka Róża. Bardzo znamienna była historia śladów modlitwy nocnej Karola Wojtyły na pościeli, uwieczniona na zdjęciu.. Po opuszczeniu Domu Sióstr udaliśmy się by zwiedzić Kaplicę Najświętszego Serca Jezusa w Jaszczurówce, usłyszeliśmy też z ust okolicznego mieszkańca ciekawą historię kapliczki. Coraz bliżej przed nami pojawiał się Giewont z widocznym dzięki dobrej pogodzie Krzyżem. To był znak, że zbliżamy się do Sanktuarium na Krzeptówkach. To piękne Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej powstało jako wotum za uratowanie życia Papieża Jana Pawła II z zamachu 13 maja 1981 r. Wspaniale o historii tego Sanktuarium opowiadał Ksiądz Grzegorz. Wspominał również wizytę Ojca Świętego w tym sanktuarium w czerwcu 1997 r.

Czas bardzo szybko mijał i podążyliśmy do następnej stacji naszej pielgrzymki – Ludźmierza.. Tutaj oglądaliśmy piękny i wartościowy film „U Gaździny Podhala”. Wizytę u Matuchny zakończyliśmy Drogą Krzyżową, w której w pięknych okolicznościach przyrody każdy niósł swoje intencje, swoje sprawy. Zakończyliśmy tę wspaniałą wizytę u Matki, pełni sił i zapału będziemy pielgrzymować po drogach codzienności, zwykłych spraw i obowiązków.
Z całego serca dziękuję za cudowne chwile i możliwość wspólnego z Wami Pielgrzymowania i za zorganizowanie tej pięknej pielgrzymki, Januszowi Góreckiemu –Prezesowi Parafialnemu Oddziałowi Akcji Katolickiej parafii MBNP w Woli Rzędzińskiej. Do zobaczenia na kolejnym Naszym szlaku pielgrzymowania.

Bożena Korus
z parafii Maksymiliana Kolbego w Tarnowie